Ryccy policjanci zatrzymali 32-latka oraz 21-latka, którzy jechali pojazdami będąc pod wpływem alkoholu. Pierwszy z nich zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie, drugi na słupie elektrycznym. Mężczyznom za jazdę na “podwójnym gazie” grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Do zdarzeń doszło w sobotni wieczór na terenie powiatu ryckiego. Po godz. 17:00 policjanci zostali poinformowani o pojeździe znajdującym się w przydrożnym rowie przy trasie K-48. Po przybyciu na miejsce okazało się, że kierującemu pojazdem marki Peugeot, 32-letniemu mieszkańcowi powiatu łukowskiego, nic się nie stało. Policjanci wyczuli jednak od niego woń alkoholu. Po sprawdzeniu okazało się, że jest nietrzeźwy. Miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy.
Kolejne zdarzenie miało miejsce przed północą w miejscowości Stare Zadybie gm. Kłoczew. Osobowy volkswagen zjechał na przeciwległy pas jezdni i zakończył podróż na słupie trakcji elektrycznej. Kierującym pojazdem okazał się 21-latek z gminy Kłoczew. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że także jest nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Nie posiadał także uprawnień do kierowania pojazdem.
32-latek oraz 21-latek odpowiedzą za swoje postepowanie przed Sądem. Mężczyznom za jazdę na “podwójnym gazie” grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
J.W.
KPP Ryki