Umiarkowanie zadowolone są z wiosennej inauguracji Wojewódzkiej Ligi Młodziczek piłkarki Uczniowskiego Klubu Sportowego “Legion”, działającego przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Grabowie Szlacheckim.
W pierwszym po zimowej przerwie turnieju, który odbył się w miniony weekend w Chełmie, podopieczne Gustawa Serafina i Grzegorza Zalecha nie zmniejszyły straty do lidera, ani nie zwiększyły przewagi nad najgroźniejszymi rywalkami, ale wciąż mają realne szanse na awans do półfinałów Mistrzostw Polski Młodziczek.
- Początek był bardzo udany, ponieważ wygraliśmy 5:0 z “Kingą” Krasnystaw. Potem po dobrej grze tylko zremisowaliśmy 1:1 z “Dublerem” Opole Lubelskie, który ma tyle samo punktów co my. W kolejnym spotkaniu pokonaliśmy 2:1 gospodarzy z “Niedźwiadka” Chełm, a na koniec zremisowaliśmy z “Unią” Lublin 1:1. Ten ostatni mecz nam nie wyszedł, ponieważ przegrywaliśmy 0:1 i musieliśmy “gonić wynik”. Bramkę na remis udało się zdobyć, ale na strzelenie zwycięskiego gola już zabrakło czasu – relacjonuje w rozmowie trener “Legionu” Gustaw Serafin. Jego zdaniem ostatni remis w końcowej klasyfikacji może się okazać bardzo ważny, ponieważ w ostatniej serii spotkań “Legion” zmierzy się m.in. z liderem, a bezpośredni rywal do awansu zagra z drużynami, które zajmują dalsze miejsca w tabeli. Na razie przewodzi jej zespół z Białej Podlaskiej, który o 1 punkt wyprzedza drużynę z Grabowa Szlacheckiefgo i “Dublera” Opole Lubelskie. Obydwie ekipy zdobyły dotąd taką samą liczbę punktów, ale “Legion” ma lepszy bilans bezpośrednich meczów.
Wszystko wyjaśni się po ostatnim turnieju, który odbędzie się za dwa tygodnie w Wilkowie. Awans do półfinałów Mistrzostw Polski w Krakowie zdobędą dwie najlepsze ekipy.
Podczas turnieju w Chełmie zespół prowadzony przez Gustawa Serafina zagrał w składzie: Klaudia Sowa, Aleksandra Mateńka, Zuzanna Gajaszek, Julia Surmacz, Zuzanna Gajdzińska, Amelia Jaszczuk, Kinga Gregorczyk, Agata Rodak i Iza Nowicka.
(fot. ZSO w Grabowie Szlacheckim)