Ach Roztocze jakie cudne

Zamość, Krasnobród, Susiec i Zwierzyniec znalazły się na szlaku przedwakacyjnej wyprawy po Roztoczu uczniów a2Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Nowodworze.a1

Trzydniowa eskapada była prawdziwą lekcją żywej i nieożywionej przyrody, dzięki której dzieci z klas I – IV poznawały florę i faunę, miejsca pamięci narodowej i roztoczańskie produkty regionalne.

 

 

W Zamościu uczniowie zwiedzili Stare Miasto, katedrę, fortyfikacje i ogród zoologiczny.

 

W Krasnobrodzie zobaczyli “kapliczkę na wodzie” i kaplicę św. Rocha, zalew na Wieprzu, ptaszarnię i Muzeum Przyrodnicze. Byli również w Galerii Szur, gdzie jej gospodarze – Państwo Rzeźniakowie ugościli grupę własnoręcznie wypieczonym, regionalnym specjałem – cebularzem, a także poprowadzili warsztaty artystycznie oraz pokaz mielenia zboża na mąkę dawnym sposobem, z której dzieci zagniotły ciasto i upiekły podpłomyki.

 

 

Na szlaku wyprawy był też Susiec, gdzie uczniowie przeszli szlakiem “Szumów nad Tanwią”, a także odwiedzili Rezerwat “Czartowe Pole” i pasiekę Ulik. To ostatnie miejsce było okazją do poznania miododajnych roślin i wizyty w skansenie pszczelarskim. Uwagę dzieci zwrócił m.in. ul ze szkła, przez które można było obserwować królową i życie innych pszczół. Pobyt w pasiece zakończył się degustacją miodów.

 

Na “Deser”, czyli ostatni dzień wycieczki, uczniowie z Nowodworu zostawili sobie Zwierzyniec. Zwiedzanie tego malowniczego miasteczka rozpoczęli od wizyty w Muzeum Roztoczańskiego Parku Narodowego, potem podziwiali Stawy “Echo”, gdzie oprócz roślinności udało im się zobaczyć, a nawet dotknąć koniki polskie, a na koniec odwiedzili Olejarnię Świąteczną w Ruszowie, by obejrzeć m.in. pokaz tłoczenia oleju.

a11

 

Podczas roztoczańskiej wyprawy uczniami ZSO opiekowały się nauczycielki – Alfreda Niedbalska, Janina Jaroń, Małgorzata Walasek i Małgorzata Rudnicka.

 

(fot. ZSO w Nowodworze)