W nocy z niedzieli na poniedziałek policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało, że 33-latek z Lublina miał w organizmie ponad 2 promile. Prawa jazdy nie stracił, ponieważ już wcześniej zostało mu zatrzymane, a swoim audi kierował wbrew sądowemu zakazowi. W ręce ryckiej drogówki wpadł również 30-letni kierowca peugeota. On również posiadał aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz obaj za swoje czyny odpowiedzą przed Sądem.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na ul. Warszawskiej w Rykach policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w organizmie miał ponad 2 promile. W trakcie kontroli funkcjonariusze ustalili również, że kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości po drodze publicznej to nie jedyne przewinienie 33-latka z Lublina. Mężczyzna wsiadł za kierownicę pojazdu marki Audi pomimo orzeczonego wobec niego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prawa jazdy nie stracił, ponieważ już go nie miał.
Z kolei w piątek w godzinach wieczorowych w ręce ryckiej drogówki wpadł inny kierowca, który również nie powinien poruszać się samochodem. 30-latek z gminy Nowodwór przekroczył prędkość o 31 km/h w miejscowości Krasnogliny. W trakcie czynności policjanci ustalili, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów do 2020 r.
Teraz obaj nieodpowiedzialni kierowcy odpowiedzą przed Sądem za kolejne przestępstwa, których się dopuścili. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
K.S.
Źródło:
KPP RYKI