Włamywacz w rękach policji

a2Ryccy policjanci zatrzymali 35-latka, który w „Lany Poniedziałek” włamał się do jednej z posesji w Sobieszynie. Jego łupem padły przedmioty codziennego użytku i pamiątki, których wartość pokrzywdzony oszacował na kwotę 1600 zł. Mundurowi odzyskali skradzione łupy. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

a1Zgłoszenie miało miejsce we wtorek 23 kwietnia br. po południu, kiedy to 46-letni mieszkaniec Puław powiadomił o włamaniu do jego domu na posesji w miejscowości Sobieszyn. Łupem sprawcy padły przedmioty codziennego użytku, jak butle gazowe, wazony, czy obrazy. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 1,6 tys. zł.

Policjanci zajęli się ustalaniem personaliów włamywacza. Jak się okazało, sprawca skradzione przedmioty zgromadził w swoim domu. Przez okno zauważyli je policjanci wspólnie z pokrzywdzonym. Po powrocie 35-latka do miejsca zamieszkania, został  zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Mundurowi odzyskali skradzione przedmioty.

Ponadto w trakcie prowadzonych z nim  czynności policjanci ujawnili u niego środki odurzające w postaci marihuany.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Prokurator Rejonowy w Rykach zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami 35-latkwoi grozi kara nawet  do 10 lat pozbawienia wolności.

RW.

KPP RYKI