Policjanci z Dęblina w domu 42-latka z gminy Kłoczew odnaleźli marihuanę, amfetaminę oraz kilka jednostek broni palnej wraz nabojami. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z dęblińskiego komisariatu w lutym przeszukali dom i posesję na terenie gminy Kłoczew w którym mieszkał 42-letni mężczyzna. Odnaleźli tam kilka szklanych słoików, pudełek i woreczków foliowych z zawartością marihuany o łącznej wadze około kilograma oraz woreczki foliowe z zawartością amfetaminy o łącznej wadze ponad 160 gramów. Odnaleźli również kilka wysuszonych krzewów konopi, kilka wag elektronicznych, cztery jednostki broni palnej i kilkadziesiąt sztuk naboi, a także inne przedmioty pochodzące z przestępstwa. Ujawniono również znaczne ilości pieniędzy w walucie polskiej jak i walutach innych państw.
Funkcjonariusze zabezpieczyli ujawnione przedmioty, pieniądze, susz roślinny i biały proszek, które po wykonanych testach okazały się marihuaną i amfetaminą. Właścicielem nielegalnych substancji oraz pozostałych zabezpieczonych przedmiotów był 42-letni mieszkaniec posesji. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających i czynienia przygotowań do uczestniczenia w ich obrocie, posiadania broni i amunicji bez zezwolenia oraz posiadania innych przedmiotów pochodzących z czynu zabronionego. Sąd Rejonowy w Rykach zastosował wobec niego środek izolacyjny w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Zgodnie z przepisami posiadanie znacznych ilości środków odurzających lub substancji psychoaktywnych zagrożone jest kara pozbawienia wolności do lat 10. Natomiast za posiadanie broni i amunicji bez zezwolenia grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
starszy aspirant Agnieszka Marchlak