Dęblińscy policjanci uratowali 48-letniego mężczyznę od wychłodzenia. Patrolując ulice miasta zauważyli jak spał za przystankiem autobusowym. Trafił do szpitala. Policja apeluje o zwracanie uwagi na osoby narażone na wychłodzenie organizmu, szczególnie w mroźne dni.
Do zdarzenia doszło j w nocy 1 lutego w Dęblinie przy ul. 15 PP Wilków. Policjanci z dęblińskiego komisariatu patrolujący miasto zauważyli mężczyznę leżącego za przystankiem autobusowym. Okazał się nim 47-letni mieszkaniec Dęblina, który będąc pod wpływem alkoholu usnął. Mężczyzna był wychłodzony oraz kontakt z nim był utrudniony. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe. 47-latek trafił do szpitala. Prawdopodobnie dłuższa drzemka na śniegu skończyła by się dla niego tragicznie. Policjanci przypominają, że niskie temperatury oraz opady śniegu to wyjątkowo trudny okres.
Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Zwróćmy uwagę na osoby, które w mroźne dni oraz noce przebywają bez dachu nad głową. Zwracajmy też uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Jeden telefon na numer alarmowy może uratować osobę przed zamarznięciem.
J.W.
KPP Ryki